Po muzeum oprowadzała dzieci pani przewodnik, która w przystępny sposób opowiadała im o początkach powstawania lizaków. Dzieci miały możliwość  powąchania aromatów i spróbowania różnego rodzaju cukrów, które są wykorzystywane do produkcji słodyczy. Zobaczyły również  maszyny stosowane w karmelarstwie. Uczniowie mogli obejrzeć prace plastyczne z konkursu „Mój wymarzony lizak”, zorganizowanego  przez muzeum. Jednak najwięcej radości sprawiło wszystkim własnoręczne wykonanie lizaka.

             Po tej "słodkiej lekcji" w muzeum dzieci uczestniczyły w warsztatach kulinarnych. Najpierw dzieci poznały kolejne etapy wykonywania pizzy, obejrzały specjalny piec do jej wypieku. Później przystąpiły do samodzielnego jej przygotowania  ze swoimi ulubionymi składnikami. Potem pizza na kilka minut  trafiła do pieca i już wszyscy mogli się nią zajadać. Jak się okazało , nic nie smakuje lepiej, niż własnoręcznie przygotowane danie...pycha.

            Wycieczka była bardzo udana. Wszyscy wrócili do szkoły w doskonałych humorach.

Zdjęcia